Emirates. Mimo opóźnień kolejne rekordowe zamówienie B777X

Emirates, które od lat rozwijają swoją globalną siatkę połączeń w oparciu o boeingi B777, należą do pierwszych klientów B777X. Dotychczas przewoźnik złożył zamówienia na 205 egzemplarzy tej rodziny. Najnowszy zakup podnosi całkowitą liczbę zamówionych 777X, wersje B777-8 i B777-9, do aż 270 maszyn, co umacnia pozycję Emirates jako największego klienta programu 777X na świecie.

Warto dodać, że rynkowy debiut programu 777X nastąpi nie wcześniej niż w pierwszym kwartale 2027 roku. Dla Boeinga to porażka finansowo-wizerunkowa, gdyż następca boeinga B777-300ER miał latać z pasażerami od już pięciu lat. Nieplanowane koszty produkcji następcy B777-300ER przekroczyły już 15 mld dolarów amerykańskich.

Kolejna kwestia to opóźnienie dostaw dla Emirates. Już w 2024 r. Tim Clark, prezes emirackiej linii, zażądał odszkodowania od Boeinga za opóźnienia w dostawie nowego B777X. W związku z niepewnymi datami dostawy B777X szef emirackiego przewoźnika chce, aby producent pokrył koszty retrofitu obecnej floty B777-300ER. To sugeruje, że najnowsze zamówienie musi zawierać dobrą cenę promocyjną nowych samolotów.

Strategiczne wzmocnienie floty Emirates

– Emirates są już największym użytkownikiem samolotów Boeing 777 na świecie, a dziś poszerzamy nasze zaangażowanie w ten program, składając kolejne zamówienie na 65 Boeingów 777-9. Jest to długoterminowa deklaracja naszej współpracy z Boeingiem oraz amerykańskim sektorem lotniczym. Każdy z zamówionych samolotów został uwzględniony w planach rozwoju Emirates, które są ściśle zbieżne z wizją rozwoju Dubaju – powiedział szejk Ahmed bin Saeed Al Maktoum, prezes i dyrektor generalny Emirates Airline and Group.

Transakcja ogłoszona podczas Dubai Airshow stanowi wyraźny sygnał, że przewoźnicy przygotowują się na dynamiczny wzrost ruchu lotniczego w najbliższych latach. Emirates, konsekwentnie inwestując w nowszą i bardziej wydajną flotę, umacniają pozycję globalnego lidera, jednocześnie podnosząc standardy w sektorze dalekodystansowych podróży pasażerskich.


Największy dwusilnikowy samolot pasażerski świata

Samoloty B777X mają zabierać na pokład od 350 do 415 pasażerów (w typowej konfiguracji trzech klas podróży) i stanowić uzupełnienie nowoczesnej floty samolotów szerokokadłubowych amerykańskiego producenta. „Trzy Siódemki” są większe od Dreamlinerów, ale nieco mniejsze od dwupokładowego 747-8I, którego docelowo będą zastępować na rynku. Rodzina B777X to wersja 777-8X (następca 777-200LR) oraz 777-9X (następca 777-300ER), a także cargo B777-8F (następca B777-200F). Modyfikacje maszyn polegały na zmianie konstrukcji kadłuba, który został wydłużony (dłuższy o 2,84 m od B77W), nowym kokpicie, a także wyposażeniu maszyn we wnętrze Boeing Sky Interior.

Rodzinę B777X napędzają nowe silniki GE9X opracowane przez firmę General Electric, dlatego samoloty mają także być bardziej oszczędne i zużywać do 25 proc. mniej paliwa niż obecne modele rodziny B777. Silniki te pozostaną nadal największymi jednostkami napędowymi na świecie ze średnicą mierzącą 326 cm. Skrzydła posiadają składane końcówki co pozwoli rodzinie B777X utrzymać lotniskowy kod ICAO "E", który posiadają maszyny mające rozpiętość 52 metrów i nie przekraczają rozpiętością swoich skrzydeł 65 metrów. Boeing sprzedał łącznie 565 B777X: 43 B777-8, 463 B777-9 oraz 59 B777-8F.